Wszystko zaczęło się od cotygodniowego piątkowego treningu na hali sportowej w Wysokiem, ale na tym się nie skończyło. Wieczorem zawodnicy rozwiązywali test psychologiczny na poprawę koncentracji na boisku, oraz rozmawiali na temat drużyny.
W sobotę rano po śniadaniu przyszedł czas na kolejny trening, a następnie zajęcia z psychologiem sportowym reprezentacji Polski w koszykówce na wózkach Panem Marcinem Kochanowskim. „Ten czas z psychologiem minął mi tak szybko, obawiałem się, że to będą ciężkie 2 godziny, lecz się pomyliłem, zajęcia były ciekawe i nawet nie wiadomo kiedy czas minął. Teraz widzimy, że nie liczy się tylko to co robimy na boisku, musimy być jednością i się uzupełniać. Współpraca jest najważniejsza. Budowanie grupy, tego właśnie się uczymy jako ‘młoda’ drużyna." – tak zajęcia podsumował Przemek Stelmasik, jeden z zawodników.
W miedzy czasie niespodziankę zrobili nam strażacy z OSP Wysokie, przywożąc przepyszną grochówkę. Odwiedził nas również Wójt Gminy Kramsk Pan Józef Drop, oraz Ksiądz Proboszcz Sławomir Kasprzak.
Nakarmieni zawodnicy rozpoczęli kolejny trening. Pojawiły się pierwsze kontuzje. Mimo bólu mięśni, który towarzyszył każdemu, wytrwaliśmy do końca zajęć i jeszcze mieliśmy siłę remontować swoje wózki sportowe.
Kolejny trening zaczął się w niedzielę rano. Każdy z zawodników zmęczony, obolały, ale nikt się nie poddał. Asia jako jedyna kobieta w drużynie wszystkich nas zaskoczyła swoją sprawnością i wytrwałością!
Zgrupowanie zakończyło „mini zebranie", aby podsumować całość. Marek Bystrzycki, organizator tego weekendu i twórca drużyny, był zadowolony, że wszystko poszło zgodnie z planem mimo, że zajmował się tym pierwszy raz.
Wszyscy gratulujemy pomysłu i nie mamy nawet najmniejszych zastrzeżeń do tego weekendu. Wielkie brawa Marku i oby tak dalej!
W imieniu uczestników zgrupowania
Ola Wolniewicz
