Skulpturoterapia
– zajęcia z gliną jako metoda pracy z osobami z niepełnosprawnościami
Na podstawie przeprowadzonych zajęć ze skulpturoterapii dla instruktorów osób z niepełnosprawnościami w Koninie w Fundacji Podaj Dalej, listopad 2021.
Glina jest bardzo dobrym tworzywem na zajęcia dla szerokiego odbiorcy. Jest tworzywem plastycznym, bezpiecznym, stosunkowo niedrogim. Daje szeroki zakres możliwości pracy. Nie ma jednego szablonu na zajęcia i wykorzystanie gliny. W konstruowaniu zajęć najważniejsze są dwa elementy:
- dobranie gliny oraz organizacja pracy / pracowni (elementy technologii ceramiki)
- dobranie poziomu zajęć / metody pracy do specyfiki grupy docelowej i możliwości psycho-fizycznych uczestnika.
Zajęcia ze skulpturoterapii ograniczone były do pracy na surowej glinie (modelowanie, rzeźbienie) do momentu wypalenia jej na biskwit. Nie obejmowały prac na biskwicie (szkliwienia, malowania, wypalania ze szkliwem).
Zajęcia nie miały na celu przedstawienia odbiorcom gotowych scenariuszy. Inspiracji, pomysłów co do konkretnych prac można poszukać w wielu miejscach w internecie: na Pintereście, na grupach publicznych na Facebooku, na Instagramie i wielu innych platformach. Zajęcia, jakie prowadziłam, były skierowane do instruktorów. Moim celem było zatem przekazanie im wiedzy technologicznej o ceramice, technik od najłatwiejszej do najtrudniejszej oraz wiedzy z zakresu metod pracy, aby mogli oni sami dopasować zajęcia do grup, z którymi pracują.
Część 1
Specyfika gliny.
Glina plastyczna jest bezpieczna i jeśli nie ma medycznych przeciwskazań do pracy z nią, nie stanowi problemu. Są dwie rzeczy, na jakie natknęłam się w swojej pracy: należy zwracać uwagę na osoby alergiczne. W rzadkich przypadkach bywa, że glina wywołuje czerwone plamy na skórze, powoduje szorstkość, podrażnienie. Warto wtedy spróbować wyeliminować gliny kolorowe i wprowadzić do pracy tylko glinę jasną lub białą, wysokotopliwą. W większości przypadków objawy ustają. Drugim przypadkiem były osoby z atopowym zapaleniem skóry: glina bardzo szybko wysusza skórę. Należy być na to wyczulonym i indywidualnie ocenić takie przypadki. W sytuacji, gdy skóra jest zdrowa, wystarczy używać po zajęciach tłustego kremu lub innych emolientów.
Po pracy zaleca się sprzątać podłogę w pracowni ceramicznej, ponieważ sucha glina kruszy się, gromadzi na podłodze i wzbija się w powietrze powodując zakurzenie. Dla czystości powietrza zalecane jest sprzątanie podłogi, na sucho i na mokro.
Na rynku funkcjonuje kilkaset gatunków gliny. Aby ułatwić jej dobór do zajęć, pogrupowałam je na 3 rodzaje, według zawartości szamotu:
- glina z zawartością szamotu 0,2-0,5mm (najchętniej zawartość od 15% do 30%). Taka glina nada się do prac płaskich, dużych, do pracy metodą wyciskania i kształtowania formy w rękach, do małych rzeźb, do metody wałeczkowo-wstążkowej. Niestety dość krucha po wyschnięciu (przed wypaleniem).
- Glina z zawartością szamotu powyżej 1 mm, tj. 1, 1-2, 1-3 mm, (zawartość od 5% do około 15%). Taka glina nada się do rzeźb, doklejania, swobodnego modelowania. Nadaje się do dużych prac. Glina ta „wybacza błędy”, tj. nie schnie tak szybko w palcach, co daje więcej czasu na jej formowanie. Dość krucha po wyschnięciu.
- Glina tłusta bez szamotu. Taka glina jest do małych prac, idealna do tworzenia małych form, biżuterii, drobiazgów z jednej bryły, figurek itp. Stabilna po wyschnięciu, miła w dotyku.
Glina jest plastyczna i mokra, należy ją przechowywać w szczelnych workach. Po wyjęciu z opakowania zaczyna systematycznie wysychać. Proces wysychania zaczyna się już w momencie rozpoczęcia pracy, dlatego najważniejszym zadaniem w planowaniu jest zaplanowanie zajęć w czasie.
Zaopatrzeni w tę wiedzę o glinie, możemy planować pracę dla uczestników.
Część 2
Metody formowania gliny.
Kształtowanie formy w rękach.
To najprostsza forma modelowania. Polega na tym, że uczestnik dostaje kęs gliny do rąk i metodą wyciskania, duszenia palcami, zgniatania, rozciągania itp. stara się jej nadać pożądany kształt, np. kuli, głowy, miski, czarki itp. Ta metoda jest łatwa, nadaje się do osób, które mają obie ręce sprawne na tyle, że jedna ręka może pomóc drugiej. Nadaje się do osób na wózkach, bo można pracować biorąc kęs gliny na kolana. Szczególnie nadaje się dla osób niedowidzących, ponieważ cała praca powstaje z jednego kawałka i osoby te nie muszą szukać i doklejać kolejnych elementów, ale czują pod palcami cały swój warsztat pracy. W tej metodzie nie są potrzebne żadne narzędzia, pracują dłonie, palce, nadgarstki. Dodatkowym atutem tej pracy jest stosunkowo czysty warsztat pracy w pracowni, ponieważ instruktor ma pod kontrolą ilość wydanej gliny, mały odpad i mały bałagan na podłodze. Należy pamiętać, że glina szybko wysycha, więc w tej metodzie robimy zajęcia krótkie.
Budowa z płata.
To wdzięczna forma budowania. Wałkuje się plaster gliny i z niego tworzy formy:
- formy płaskie: wałkowanie wałkiem oraz podciąganie krawędzi, wyciskanie stempli, odciskanie elementów roślinnych itp. To metoda bardzo prosta. Może z niej korzystać nawet osoba ze spastycznymi rękami lub tylko jedną ręką sprawną, nie wymaga dużych możliwości motorycznych a daje efekt, który cieszy uczestnika. Jest to najprostsza forma pracy, nadaje się dla osób z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności fizycznej, osób z niepełnosprawnością intelektualną czy o sporych ograniczeniach motorycznych. Glina schnie wolniej, niż w metodach pracy z gliną w ręku, więc jest to znakomita metoda dla osób, które pracują wolniej.
- Formy przestrzenne: stawianie plastra pionowo i konstruowanie rzeźb, figur przestrzennych. Ta metoda różni się tylko tym, że jest bardziej skomplikowana i wymaga większych możliwości motorycznych. Podołają jej tylko osoby sprawniejsze. Budowa z plastra nie zawsze sprawdza się przy pracy z osobami niedowidzącymi (odciskanie gotowych szablonów itp. daje raczej efekt wizualny, nie dotykowy). Jednak można ją zaadoptować do pracy z osobami niedowidzącymi do budowy płaskich mis, talerzy, płaskorzeźby.
Lepienie metodą wałeczkowo-wstążkową
To metoda budowania form wertykalnych. Nadaje się dla osób, które poradzą sobie motorycznie z wałkowaniem gliny, sklejaniem wałków razem i zacieraniu ich. Nadaje się znakomicie dla osób niedowidzących, ponieważ nie wymaga narzędzi ani żadnego zaplecza innych elementów. Daje duże możliwości do budowania dużych form, w tym prawidłowo skonstruowanych rzeźb (wybranych czyli pustych w środku). W tej formie nie trzeba wykorzystywać narzędzi, całe dłonie pracują. Tą metodą można wykonywać naczynia, ale również tworzyć zaawansowane rzeźby. Glina dobrze pracuje w tej metodzie, można stosować metodę doklejania kolejnych kawałków gliny i kształtowania elementów rzeźby.
Jest jeszcze jedna rzecz, którą chcę zaznaczyć: wszystkie powyższe metody pokazane są od strony osiągnięcia efektu: tj. co da się zrobić daną metodą. Należy pamiętać, że nie zawsze jest to celem pracy. Wielu uczestników czuje radość w samym obcowaniu z miękkim, poddającym się pod rękami tworzywem, jakim jest glina. Bardzo mocno podkreślam, aby nie zapominać o pracy nastawionej nie na efekt, ale na samo działanie: gniecenie, rozciąganie, wciskanie, zmiany kształtu bez celu i efektu. Pamiętajmy o radości i satysfakcji uczestników w samym kontakcie z gliną.
Aby im to w pełni umożliwić, instruktor powinien pamiętać o przygotowaniu warsztatu pracy. Warsztat pracy idealny jest następujący: dobrana glina, dobry, stabilny stół, który można ubrudzić. Wszystkie elementy dodatkowe, typu tkaniny, folie zabezpieczające stoły mogą być „przeszkadzaczem” dla osób z niepełnosprawnością fizyczną. Jeśli mamy na czymś lepić, a nie możemy na stole, lepsze będą deski zamiast materiału i folii. Nie stosujemy wody (znacznie utrudnia pracę w glinie i powoduje duży bałagan w pracowni). Zalecam ograniczyć ilość narzędzi i stosować schludny warsztat pracy: większość metod opiera się na pracy dłoni (motoryka mała), wystarczy mieć kilka szpatułek do rzeźbienia szczegółów. Bardziej pomożemy osobom niedowidzącym, jeśli zadbamy o otoczenie ich pracy i zabezpieczymy ją przed zniszczeniem, niż pomagając w samej pracy.
Po warsztatach w listopadzie 2021 (był to drugi przeprowadzony przeze mnie warsztat) okazało się, że wielu uczestników ma ogrom pytań dotyczących nie samego lepienia, ale spraw technologicznych: prowadzenia pracowni, postępowania z wyschniętą gliną, prawidłowej eksploatacji pieca do wypału, metod przechowywania surowców ceramicznych, prawidłowego wypalania prac. Okazuje się, że na warsztaty przyjechały osoby o różnym stopniu wiedzy w tym temacie: były osoby, które pierwszy raz miały glinę w rękach, osoby, które właśnie dostały stanowisko w pracowni ceramicznej w WTZ czy szkole oraz osoby, które już kilka lat pracują w pracowniach ceramicznych i mają spore doświadczenie. Pracownie ceramiczne nie poprzestają na pracy w surowej glinie, mają też szkliwa ceramiczne i farby, czyli wytwarzają piękne poszkliwione wyroby. Jak wynika z ankiet przeprowadzonych po warsztatach, dla osób zaawansowanych najbardziej przydało nie lepienie, ale rozmowy o technologii ceramiki oraz omówienie technik modelowania dostosowanych do konkretnych grup osób z niepełnosprawnościami.
Magdalena Kopiczko
Poznań, 26.11.2021
Artykuł powstał dzięki współpracy w ramach projektu „Arteterapia drogą do twórczej integracji VI” współfinansowanego ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz 1%.