Okazało się, że to co wypracowali przez cały rok nie zniknęło i zgrupowanie było bardzo intensywne. W ciągu 3 dni (15-17.02.2013) zawodnicy spędzili około 10 godzin trenując na sali. Widać niesamowite postępy jakie zrobili, dzięki swojej ciężkiej pracy. Nie straszne im były odciski, pozdzierane dłonie. Zawodnicy wiedzą, że wiele czynników składa się na to, aby pokonać przeciwnika.
Mamy luty i tak naprawdę nie wiadomo jeszcze w jaki sposób prowadzone będą rozgrywki ligowe. Czekamy z niecierpliwością na decyzję Polskiego Związku Koszykówki na Wózkach w sprawie ligi. Nie wiadomo czy drużyny podzielone będą na I i II Ligę, czy powstanie tylko jedna I Liga. Wszystko tak naprawdę okaże się w marcu. Ale „koniński MUSTANG" nie próżnuje i pełną parą trenuje, żeby dać z siebie jak najwięcej na boisku.
Ola Wolniewicz