W dniu 24.05.2012r. Fundacja im. Doktora Piotra Janaszka PODAJ DALEJ zorganizowała PIKNIK RODZINNY dla Podopiecznych z Władysławowa i Krzymowa oraz ich Rodzeństwa i Rodziców. Towarzyszyło nam również kilkoro Wolontariuszy, chętnych zawsze do pomocy. Piknik odbył się w wyjątkowym GOSPODARSTWIE AGROTURYSTYCZNYM „ANIA I FILIP" w Izabelinie, gdzie na uczestników czekało mnóstwo ciekawych atrakcji. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od programu edukacyjnego w Muzeum Przyrodniczym, gdzie wykwalifikowani przewodnicy – biolodzy, ekolodzy i ornitolodzy zademonstrowali wszystkim poszczególne gatunki zwierząt. Zwracali szczególną uwagę na zależności pomiędzy określonym gatunkiem a środowiskiem, w którym dane zwierzę przebywa.
W MUZEUM PRZYRODNICZYM znajduje się około 300 eksponatów – ssaki, ptaki, ryby. Przeważają gatunki żyjące w Polsce, ale można było również zobaczyć ciekawe okazy z wszystkich kontynentów. Można w ten sposób prześledzić np. rolę lisa rudego w środowisku, znaczenie dzika dla lasu, zrozumieć zależności poroża jeleniowatych w zależności od ich wieku, zaobserwować różne fazy rozwoju ptaka poczynając od jaja itp.
Największą atrakcją dla najmniejszych podopiecznych czyli Marty, Nikoli, Dominika i Patryka była możliwość zobaczenia ogromnej wielkości jelenia i dotknięcie bez obawy jego oka… a nawet włożenie paluszka do nosa… Eksponaty z muzeum zwierząt oraz ptaków wyglądały tak realistycznie, że Arturek zadał pytanie „Czy jakby się dało tym zwierzęciom wody to może by ożyły?".
Druga atrakcja to obejrzenie kilku INKUBATORÓW, w których w okresie kwiecień-wrzesień zawsze można zobaczyć klujące się pisklęta bażantów, przepiórek, gęsi, kaczek a nawet strusi. Dla wszystkich możliwość podglądania młodych zwierząt było cudownym przeżyciem.
W dalszej części programu edukacyjnego zwiedziliśmy ZWIERZYNIEC pod opieką przewodników. Uczestnicy oglądali dziki, jelenie, daniele, kozy syryjskie, kozy bezoarowe i wiele innych gatunków ssaków oraz bajecznie kolorowe bażanty, pawie, kaczki i gęsi z wielu stron świata. Największe wrażenie zrobił na Jagódce żółw wodny, na Zuzannie biały kozioł z grzywką, Iwci i Maragrecie najbardziej spodobała się biała kura – „pudelek", a rodzicom naszych podopiecznych perliczki afrykańskie – czarne w białe kropeczki. Natomiast na młodzieżowej grupie czyli Anicie, Iwonie oraz wolontariuszkach największe wrażenie zrobił… młody pan przewodnik – Wojtek.
Kolejną dużą atrakcją dla dzieci było oczko wodne z doskonale widocznymi karpiami japońskimi koi. W dalszym punkcie programu zwiedzający zgromadzili się w obozowisku nad jeziorkiem, gdzie był czas na zjedzenie kiełbaski z grilla. Ostatnią już i nietypową atrakcją był pokaz LOTU BALONEM, niestety z powodu niesprzyjającego wiatru lot był niemożliwy. Ale już samo opowiadanie historii latania balonem oraz możliwość zobaczenia jak dużo jest pracy przed przygotowaniem się do lotu dało wszystkim wielką przyjemność.
Spacer po zwierzyńcu dał naszym Wspaniałym Podopiecznym okazję do zrobienia ciekawych zdjęć – zapraszamy do galerii.
Margareta Dorabialska- Muś
Projekt dofinansowała Gmina Władysławów oraz