Grupa uczestników i wolontariuszy z Fundacji PODAJ DALEJ odwiedziła gościnną Fundację „Otwarcie", gdzie wspólnie z uczestnikami zajęć animacyjnych prowadzonych przez Lucynę Sapalską oraz wolontariuszami poznawaliśmy tajniki zawodu przewodnika turystycznego.
Zanim jednak tam dotarliśmy nasz przewodnik – Lucyna opowiedziała nam o konińskich zabytkach – zajrzeliśmy do konińskiej Fary, gdzie mogliśmy podziwiać piękne polichromie. Lucy pokazała nam również jak wyglądał układ miasta kilkaset lat temu i przybliżyła ciekawe opowieści i legendy związane z Koninem. Każde miasto to także sławni ludzie, którzy zapisali oraz zapisują się w historii. Jeszcze krótki odpoczynek w cieniu drzew i po kilku minutach spaceru jesteśmy na miejscu.
Zostaliśmy bardzo mile powitani, byliśmy pod wrażeniem uroku tego miejsca – pięknie odnowione ściany w żywych barwach dodają energii. Parę minut na zapoznanie, poznanie swoich imion, i umiejętności wokalnych. I…
Pokaz slajdów z Turcji, fantastyczne opowieści o Stambule, jego wyjątkowości, kulturze i zabytkach, o zwyczajach i kuchni tureckiej oraz wiele pytań- tak minęła nam godzina spotkania. Później nadszedł czas na zajęcia ruchowe-zabawy integracyjne pozwoliły nam na zmianę nastroju i lepsze poznanie siebie.
Przygotowani, pełni zapału pakowaliśmy nasze wirtualne plecaki – podzieleni na dwie grupy planowaliśmy wyprawy do lasu tropikalnego, nad jezioro, nad morze i w góry. Obie grupy musiały spakować po 2 plecaki i włożyć tam rzeczy niezbędne, bez których wyjazd nie będzie udany, a nawet więcej-bez, czego nie uda się wyprawa. Wszyscy bardzo zaangażowali się w pakowanie, każdy chciał jak najlepiej przygotować się do podróży, o niektóre rzeczy toczyła się prawdziwa bitwa na argumenty. Największy placek, tak jak przewidywaliśmy miała grupa planująca wyprawę do lasu tropikalnego, a najmniejszy grupa jadąca nad morze.
Jeszcze krótka podróż po mapie, wybieraliśmy się z Konina w różne mniej lub bardziej odległe regiony: np Karolina wybrała się do Paryża, ja do Sydney, Adrian do Chin.
To nasze pierwsze odwiedziny i na pewno nie ostatnie. Liczymy na to, że wkrótce to my będziemy gościć u siebie uczestników i wolontariuszy „Otwarcia" i nasze spotkania staną się już tradycją.
Dziękuję za serdeczne przyjęcie, Panu Prezesowi Dariuszowi Lochowi oraz Violetcie za przychylność i entuzjazm, Lucynie i wolontariuszom za ogromne wsparcie i fantastyczne zajęcia.
Do zobaczenia wkrótce.
Anna Klechniowska