Dnia 10 stycznia 2011 uczniowie Gimnazjum w Golinie zaprosili nas na przedstawienie pt. „Czerwony Kapturek", a mówiło ono o przestrzeganiu przed używkami.
Następnie poproszono nas o to, abyśmy pokolorowali owoce, które najbardziej lubimy. Oczywiście prace naszych Podpiecznych jak zwykle były prześliczne.
Po przedstawieniu prac na stole ukazał się wielki koszyk z owocami, a każdy z nas miał możliwość poczęstowania się nimi. Po chwili jedna z pań nauczycielek zaproponowała nam, abyśmy z wybranych przez siebie owoców zrobili koktajle owocowe. Jako pierwszy oczywiście swoje umiejętności sprawdził Areczek, który wykonał przepyszny koktajl z bananem i mandarynką. Także Kamil wraz z Pawłem wykonali pyszny koktajl z mandarynek, jabłka oraz rodzynek. Oczywiście dziewczęta nie były wcale gorsze i wykazały się dużą pomysłowością.
W czasie spożywania naszych pysznych napoi jedna z pań tłumaczyła nam, dlaczego warto jeść owoce, co one nam dają , kiedy najlepiej pić koktajle itp. Pod koniec zajęć otrzymaliśmy książeczki pt."Bądźmy zdrowi – wiemy, więc działamy", które na pewno wspólnie przeczytamy.
Wszyscy byliśmy naprawdę zadowoleni z wizyty gimnazjalistów i mamy nadzieję, że jeszcze nas odwiedzą.
*******************************************************
Dnia 24 stycznia 2011r. po raz kolejny odwiedzili nas uczniowie Gimnazjum w Golinie wraz z opiekunem. Tematem tego spotkania był „Rok Chopina". Na początku dwaj utalentowani koledzy zagrali dla nas utwory Fryderyka Chopina. Mieliśmy także okazję obejrzeć prace plastyczne przedstawiające portret muzyka wykonane przez gimnazjalistów.
Następnie każdy z nas otrzymał kartę pracy, według której przebiegała dalsza część zajęć. I tak obejrzeliśmy pokaz slajdów, a w tle słyszeliśmy ciekawe informacje dotyczące naszego kompozytora. Następnym zadaniem było wysłuchanie utworu Chopina i pokolorowanie go takimi kolorami kredek jaki nastrój oddawała ta muzyka. Oczywiście koncepcje na pokolorowanie twarzy Fryderyka było mnóstwo. Każdy z nas wykonał ją inaczej np. nasza mała Madzia wykonała bardzo kolorową pracę, a twarz Chopina przypominała buźkę Kubusia Puchatka. Z kolei Daniel przedstawił nam bardzo poważną twarz naszego muzyka. Niektórzy np. Olka dorysowali do portretu nutki bądź też klawisze fortepianu. Prace naszych podopiecznych jak zwykle były przecudne.
Kolejnym i niestety już ostatnim punktem było wykonanie kotylionu z orgiami. Oczywiście przy składaniu go pomogły nam koleżanki z gimnazjum . Wszyscy uważnie słuchaliśmy poleceń i dzięki temu wykonaliśmy naprawdę piękne rzeczy. Byliśmy bardzo zadowoleni z tego spotkania i mamy nadzieję , że już niedługo znów się spotkamy.
*******************************************************