Mieszkania treningowe w Koninie po raz pierwszy od 2013 roku nie tętnią życiem swoich mieszkańców, winda nie zwozi osób na wózkach na treningi, basen czy salę gimnastyczną, nie słychać w holu rozmów, śmiechu… pomimo tego wyjątkowego stanu pracujemy dalej.
Kiedy świat, a z nim Polska zaczęła zmieniać się za sprawą szalejącego wirusa COVID-19 mieszkania treningowe opustoszały, tak jak wiele innych ośrodków wspierających osoby z niepełnosprawnością. Uczestnicy programów usamodzielniających wyjechali z Konina do swoich domów, rozrzuconych po całym kraju. W połowie przerwane treningi i zajęcia, przerwane procesy zwiększające sprawność… Cóż, trochę to nie „nasze”, aby poddać się, schować i przeczekać trudny czas. Potrzebowaliśmy tylko chwili, aby podjąć decyzję, że pracujemy dalej. Nie mogliśmy zaprzepaścić tego, co już udało nam się wypracować – czyli sprawności naszych uczestników. Wiedzieliśmy, że musimy tylko znaleźć sposób.
Po tygodniu kwarantanny skontaktowaliśmy się z naszymi uczestnikami i zaproponowaliśmy powrót do ćwiczeń, treningów, rehabilitacji.
„… tak, czekałem na to, wiedziałem, że coś wymyślicie, żeby nas nie zostawiać samym sobie”- powiedział Jarosław, uczestnik przerwanego programu.
Pozostało nam tylko znaleźć sposób.
Zaczęliśmy pracować zdalnie! Asystenci i trenerzy we własnych domach zorganizowali sobie przestrzeń do pracy online. Salę fizjoterapii, gimnastyczną, basen, a także przestrzenie dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnością mieszkań treningowych zastąpić musiały Skype, Messenger, Stream Yard i kawałek miejsca na stole kuchennym na rozłożenie laptopa.
Nasi uczestnicy czekali na nas!
W okresie tzw. kwarantanny powstało mnóstwo filmów instruktażowych, prezentacji i innych materiałów, które uatrakcyjniają treningi online. Metody i techniki pracy, które stosują asystenci i trenerzy trzeba było przekształcić w konspekty pracy zdalnej. Wszystkie według znanego schematu… cel – działanie – rezultat. Kreatywność nasza nie kończy się – powstają coraz to nowsze, fantastyczne materiały, które wykorzystujemy w pracy z uczestnikiem. Treningi kulinarne, higieny i inne oraz aktywna rehabilitacja online z trenerem niezależnego życia odbywają się regularnie.
Zapytacie jak to możliwe?
Oczywiście, że możliwe… a nawet skuteczne, gdyż kontakt wzrokowy i słowny pozwala na korygowanie ćwiczeń oraz wykorzystywanie potencjału domowników. Nie ustaliśmy nawet w treningach orientacji w terenie – pomaga nam w tym aplikacja mapy Googla. Trenerzy wybierają się na wirtualne spacery do galerii, muzeów, na wystawy, aby odbywać treningi efektywnego spędzania wolnego czasu. Stworzyliśmy cykl filmów instruktażowych, które motywują do regularnych ćwiczeń. Wszyscy pracujemy w pełnym wymiarze godzin i spędzamy dużo czasu w domach naszych uczestników…łącząc się przez komunikatory internetowe. Asystenci pojedynczo lub parami coraz częściej zaglądają do mieszkań treningowych, aby z tego magicznego miejsca, gdzie tętniło, zmieniające się na lepsze, życie naszych uczestników- łączyć się z nimi online. Stworzyliśmy system, który działa!!! Nawet zebrania ewaluacyjne odbywają się regularnie- oczywiście przez komunikator. Mamy nadzieję, że to system tymczasowy i za chwilę wrócimy do Mieszkań treningowych z nowymi doświadczeniami.
Wsparcie, pomoc i edukacja, które prowadzą do zwiększenia samodzielności zawsze będą odbywały się w Mieszkaniach treningowych – tak działa Fundacja PODAJ DALEJ! Nie przerywamy więc tego co ważne dla drugiego człowieka, nawet w czasach zarazy pracujemy.
Więcej informacji na: https://mieszkaniatreningowe.pl
