Drużyna Mustangów bardzo pracowicie i owocnie zaczęła wiosenny sezon. W ostatni weekend 31.03 – 02.04 wykorzystali swoje umiejętności i zgranie zespołów podczas dwóch ważnych wydarzeń.
Dla drużyny Mustang Young było to zakończenie czwartej kolejki rundy zasadniczej II Polskiej Ligi Koszykówki na Wózkach. Mateusz Tylak, Krzysztof Walenciak, Marek Ladzworczak, Remigiusz Komorowski, Weronika Rosocka, Wojtek Drop oraz najmłodszy Dawid Maksymowicz dobrze zaprezentowali się w Olsztynie – pierwsze spotkanie z drużyną Start Białystok wygrali 59 do 33. Cenne punkty w tym spotkaniu zdobyli – Mateusz Tylak 25 pkt. Krzysztof Walenciak 24 pkt, Marek Landzwojczak 4 pkt oraz Remigiusz Komorowski – 2 pkt. Drugi mecz był pełen emocji, koszykarze po dogrywce przegrali z gospodarzami finału AKS OSW Olsztyn 53 do 65. Punktującymi byli podobnie jak w pierwszym spotkaniu: Mateusz Tylak 24 pkt. Krzysztof Walenciak 14 pkt., Marek Landzwojczak 9 pkt., Remigiusz 6 pkt. Spotkania w Olsztynie były dla młodych koszykarzy ciekawym doświadczeniem.
Wyjazd do czeskich Pardubic na Central European Cup to dla zespołu doświadczonych Mustangów kolejne wyzwanie. Piotr Darnikowski, Dawid Rymarski, Marcin Kupiecki, Daniel Brzezinski, Mateusz Tylak, Przemysław Stelmasik, Krzysztof Walenciak and Marek Bystrzycki jechali tam z zamiarem wygranej, zdobyli w pełni zasłużone trzecie miejsce.
Przemek Stelmasik – Udział w finale Centralnej Ligi Europejskiej w Koszykówce Na Wózkach nie był poprzedzony szczególnymi przygotowaniami. Zgrupowania, stałe treningi to dla nas codzienność. A udział w takich wydarzeniach daje nam możliwość skonfrontowania się z innymi drużynami. Jesteśmy zadowoleni z finału, zdobycie trzeciego miejsca nie było proste. Drużyna gospodarzy grała w najsilniejszym składzie, byli nie do pokonania. Mecz zakończył się wynikiem 75 do 45. Ale w meczu o 3 miejsce, które rozgrywaliśmy z Hobbitem Brno to my byliśmy drużyną silniejszą i ostatecznie wygraliśmy z dużą przewagą punktową 68 do 22.
Mateusz Tylak – Ten weekend był dla mnie bardzo ciężki ze względu na grę 4 meczów rozgrywanych w miastach oddalonych od siebie o ponad 700 km. Finały Ligi środkowo Europejskiej zapowiadały się bardzo ciekawie, bo tutaj każdy mógł wygrać z każdym. Moim zdaniem w półfinale zabrakło skupienia od początku meczu gdzie rywale z Pardubic wyszli na prowadzenie i nie oddali go już do końca meczu. W meczu o 3 miejsce to my prowadziliśmy od początku do końca i mamy pierwsze podium w Central European Cup. Małym pocieszeniem jest fakt ze w półfinale przegraliśmy z mistrzem Ligi. Natomiast rozgrywki II Ligi z Mustang Young pozwalają mi na ogrywanie się i zdobywanie cennego doświadczenia. Od samego początku meczu z Białymstokiem uzyskaliśmy wysoką przewagę i nie oddaliśmy jej do końca. Zupełnie inaczej wyglądało spotkanie z gospodarzami, drużyną z Olsztyna gdzie mecz toczył się punkt za punkt. Przed ostatnią akcja meczu przegrywaliśmy 2 punktami. Nie upilnowaliśmy jednego zawodnika, który doprowadził do dogrywki, w której przegraliśmy.
W obu wydarzeniach brali udział Mateusz Tylak oraz Krzysztof Walenciak. Dla Mateusza był to szczególny dzień – podczas czwartej kolejki rundy zasadniczej II Polskiej Ligi Koszykówki na Wózkach został wybrany najlepiej punktującym zawodnikiem turnieju.
Gratulujemy Mustangom!