Najpierw szermierka, później wyścigi na wózkach, jednak Artur najbardziej poświęcił się wyścigom rowerowym. Jest również instruktorem boccia- sportowej dyscypliny paraolimpijskiej wywodzącej się z gry w bule.
Pierwszego handbikea zbudował razem ze swoim tatą. Tę dyscyplinę sportu poznał w 2004 roku. Artur żyje bardzo aktywnie. Znajduje czas na regularne treningi, zawody, pracę zawodową, rodzinę i znajomych.
Startuje głównie w maratonach i półmaratonach. Jak mówi: „W czasie wyścigu w głowie przewija się jedna myśl. Żeby zająć jak najlepsze miejsce, jak najlepiej pojechać". Na tak długich dystansach bardzo istotna jest umiejętność odpowiedniego rozłożenia sił. Trzeba wytrzymać wysiłek na całej trasie. Żeby to osiągnąć bardzo ważne są treningi. Jeden trening zajmuje od 1,5 do 3 godzin. Artur trenuje średnio 6 dni w tygodniu. Jego trenerem jest Rafał Wilk, dwukrotny złoty medalista paraolimpiady w Londynie. Bardzo ważne jest również wsparcie i doping, które otrzymuje od rodziny i znajomych. Należy do klubu Start Bielsko Biała.
Ostatni sukces Artura to zwycięstwo w wyścigu Pszczewska Dwudziestka. Wcześniej zajął 10. Miejsce w Cracovia Maraton i 5. miejsce w Poznań Maraton. Ostatni start w Biegu Piastowskim Kruszwica- Inowrocław. W tym roku na treningach i zawodach przejechał już około 1500 kilometrów.
Jego postawa jest dobrym przykładem i motywacją dla innych. Na trasie często zdarza się, że nieznajome osoby zatrzymują Go i wypytują o Jego pasję sportową, chcą się dowiedzieć więcej o handbikeach. Artur swoją pasją dzieli się również dzięki projektowi 12 Wspaniałych. Przedsięwzięcie to zostało zorganizowane przez Fundację Im. Doktora Piotra Janaszka PODAJ DALEJ. W projekcie poprzez profesjonalne sesje zdjęciowe, wydanie pocztówek, kalendarza, reportaży telewizyjnych i radiowych zostały przedstawione pasje 12 osób, które mimo niepełnosprawności żyją aktywnie. Artur został twarzą lipca.
Jak sam mówi: „Sport daje mi ogromną satysfakcję. Dzięki niemu dbam o zdrowie, poznaję nowych ludzi i nowe miejsca. Bardzo lubię rywalizację sportową".
Artur marzy o paraolimpiadzie i startach w najbardziej prestiżowych maratonach- Londynie, Bostonie i Nowym Yorku. Poszukuje również sponsorów, którzy chcieliby wesprzeć jego karierę sportową. Obecnie wyjazdy na zawody finansuje ze swoich środków.
Zachęcamy do zapoznania się z innymi informacjami: