Lipiec już się skończył, a tym samym Milena, Marta, Natalia i ja jesteśmy na półmetku pobytu w Akademii. Wiele się w tym miesiącu wydarzyło. Najważniejszym lipcowym wydarzeniem był zjazd absolwentów, ale o tym pisałam w oddzielnym materiale.
Tymczasem dzięki Bartkowi mogłyśmy przez dwa dni poćwiczyć na siłowni.
Kolejnym ważnym wydarzeniem, była rotacja pokoi. Podczas losowania chyba wszyscy byliśmy bardzo zestresowani. Mamy teraz nowe pokoje i nowe współlokatorki, przeprowadzka ominęła tylko Martę, gdyż została w naszym poprzednim pokoju, a dołączyła do niej Paula. Ja przeniosłam się na drugie piętro i dzielę pokój z Mileną. Natalia zaś z Kariną. Sytuacje rozładował nagły brak prądu, po próbie podłączenia mojego łóżka.
Wszyscy konsekwentnie dążymy do podniesienia swoich kwalifikacji, wszak ,,nauka to potęgi klucz”. Wszyscy skończyliśmy szkolenie z Worda i odkryliśmy całkiem nowe jego funkcje. Milena dodatkowo skończyła kurs z Excela , WordPressa uczy się Milena i Natalia.
Marta nauczyła się pływać!
Ja, Milena i Natalia odbyłyśmy praktyki w Fundacji.
Karina z grupy VA szkoli się w kierunku E-Commerce . Odbyła praktyki w firmie WR Consulting na stanowisku Account Manager. Karina, powiedziała mi: ,, Do moich obowiązków należało dodawanie produktów i kategorii do sklepu na platformie PrestaShop, tworzenie i redagowanie opisów, tworzenie tekstów poradnikowych na bloga korporacyjnego wraz z doborem zdjęć, jak również masowa edycja danych. Dużo się tam nauczyłam i przede wszystkim miałam rzeczywiste spojrzenie na to, jak się działa w tym biznesie.”
Bartosz, od 5.07 do 8.07 odbył praktyki na stanowisku trenera personalnego pod okiem czołowego polskiego ciężarowca Marcina Racinowskiego. ,,Pierwsze dwa dni testowaliśmy z Marcinem różnego rodzaju metody treningowe na samych sobie w połączeniu z teorią. Kolejne dwa dni były już pracą z klientami, a dokładnie z naszymi dziewczynami z Akademii oraz Andżeliką – naszą znajomą. Praca ta jednak była samą przyjemnością dla mnie. Nic bardziej nie podbudowuje jak uśmiechnięty i zadowolony podopieczny, a dziewczyny właśnie takie wyszły z treningu.’’
Szkolenia, które skończymy w Akademii, pomogą nam później podjąć zatrudnienie. 23 lipca czułyśmy się jak gwiazdy, wszak odbyły się metamorfozy. Pani Weronika zrobiła nam make-up, po czym każda z nas miała sesję fotograficzną. Zdjęcia wyszły fantastycznie!
30 lipca udaliśmy się na Dni Działoszyna, na koncert grupy Coma i Happysad. Zorganizowanie wyjazdu zawdzięczamy Milenie, wszak Coma to jej ulubiony zespół. Natalia, w ostatnim tygodniu lipca latała na paralotni i nie żyła naszym akademickim życiem. Czekamy na sierpień i nowe wydarzenia.
Katarzyna Taras