Od 1 lutego każdy z Uczestników Akademii Życia rozpoczął praktyki zawodowe w swoim wymarzonym kierunku.
Adaś – bardzo byłem zadowolony z praktyk i dużo się nauczyłem. Pracowałem nad wprowadzaniem faktur i WZ, gdzie pokazali mi system, jakim się zajmują. Praktyki odbyłem w firmie Patron.
Anita „Ruda” – na początku lutego zaczęłam praktyki w fundacji na stanowisku pracownik biurowy. Na praktykach, które jeszcze odbywam mam wiele pracy m. in. wprowadzam dane do EGW. Na tych praktykach moim opiekunem i dobrym duszkiem jest Ola. Jednocześnie odbywam praktyki na stanowisko animator czasu wolnego. Tam poznaję techniki artystyczne, jak można zrobić coś z niczego, wiele fajnych rzeczy, które okazują się praktyczne. Moim następnym dobrym duszkiem jest nasza kochana Iwonka.
Gabi- zaczęłam praktyki w 2 kierunkach. Na pierwszym z nich poznaję tajniki pracy biurowej, które pokazuje mi mój opiekun Karol „Kierownik” 🙂
Mam również praktyki, jako Animator czasu wolnego, uczę się różnych technik malowania, jak można ciekawie i niestandardowo poprowadzić zajęcia. A tego wszystkiego uczą mnie 2 fajne dziewczyny Ewa i Iwona. W najbliższym czasie będę odbywała praktyki w MDK.
Małcinek – na początku miesiąca rozpocząłem kulinarne podboje niczym Magda Gessler. Pierwszym miejscem, które miałem okazję odwiedzić była libańska restauracja HUMHUM w Poznaniu. Miałem okazję poznać tajniki tej kuchni oraz nauczyć się przyrządzać libańskie potrawy oraz je degustować. Pełen wrażeń rozpocząłem następne godzin praktyk w restauracji Pod Platanem w Koninie. Byłem tam odpowiedzialny za przyrządzenie dietetycznego cateringu. Nauczyłem się tam wiele ciekawych przepisów i ciekawych połączeń składników. Okazało się, że dietetycznie nie znaczy niesmacznie – wręcz przeciwnie, wszystkie potrawy, które przyrządzaliśmy eksplodowały moje kubki smakowe. Miałem okazję nauczyć się tam bardzo dużo. Wielkie ukłony dla całej załogi za przekazaną wiedzę i mega pozytywną atmosferę. Następnym miejscem, w którym odbyłem 3 dniowe praktyki to nowo otwarta pizzeria TUTTI SANTI na konińskich bulwarach. Miałem okazję nauczyć się kręcenia oryginalnej włoskiej pizzy, przygotowywania od podstaw wszystkich potraw z menu. Poznałem recepturę oryginalnego włoskiego ciasta do pizzy i sosu.
To było ostatnie miejsce, które odwiedziłem… We wszystkich tych miejscach nauczyłem się bardzo dużo, co będę mógł wykorzystać na stażu.
27 lutego nasza fundacja obchodziła 12. urodziny. Z tej okazji wyprawiliśmy imprezę. Nasz szef kuchni Małcin upiekł pyszne urodzinowe ciasto, które w parę minut zniknęło. Wspólnie w fundacji wszyscy razem robiliśmy urodzinowe torty- było pysznie i zabawnie.
100 lat Fundacjo !!!
Wykonanie:
Adaś (spał),
Ruda (myślała),
Gabłyśka (pisała)
a Małcin (nieobecny) KUCHARZY 🙂