Minął kolejny miesiąc naszego życia w Akademii. Był on bardzo świąteczny. Nie brakowało również sportowych atrakcji.
4 i 5 grudnia 2015 odbył się Turniej Koszykówki na Wózkach Wiśnik Cup, poświęcony zmarłemu koszykarzowi Robertowi Wiśnikowi, który był jednym z najlepszych koszykarzy na wózkach. Temu wydarzeniu towarzyszyło bardzo dużo pozytywnych emocji. Żeńska część widowni była wręcz zafascynowana grą naszych chłopców. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku znów odbędzie się podobny turniej i że będzie więcej kibiców.
Nadszedł w końcu 6 grudnia 2015 roku. Oczywiście dziewczyny były grzeczniejsze od chłopaków, więc dostały od Mikołaja więcej słodkości 🙂 ale żeby chłopcom nie było przykro miły, starszy, siwy Pan zostawił im podarki. Ten dzień był bardzo wesoły i baaaaardzo czekoladowy.
W sobotni, zimowy dzień kolejny raz udałyśmy się do kosmetyczki. Mogłyśmy się zrelaksować i odpocząć a nasze twarze znów były gładkie. Jak kobiecie niewiele potrzeba do szczęścia….
W ostatni tydzień przed świętami ruszyły gorączkowe przygotowania do wspólnej Wigilii. Szał zakupów nie miał końca. Przygotowywanie potraw zaczęliśmy już dwa dni wcześniej. Krojenie warzyw na sałatkę trwało długo, ale było bardzo zabawnie. Na kolacji wigilijnej pojawiły się takie dania jak: kluski z makiem, krokiety, barszcz czerwony, ryba itd. Był również sernik i karpatka. Nasza koleżanka Patrycja przygrywała nam na keyboardzie, a my wspólnie z nią kolędowaliśmy.
Nieoczekiwanie przybył do nas święty Mikołaj z workiem prezentów. Niektórzy z nas mieli ten zaszczyt, aby usiąść Mikołajowi na kolanach. Śmiechom i żartom nie było końca.
Mikołaju czekamy na Ciebie za rok !!!
Jednak dla wszystkich nas najbardziej wyczekiwanym momentem był wyjazd do domu, aby po długiej nieobecności spotkać się ze swoimi bliskimi i spędzić z nimi czas, gdyż każdy bardzo tęsknił po 2 miesięcznej rozłące.
Anita, Garbysia i Patrycja