Mija nam kolejny miesiąc w Akademii życia, a ja pierwszy raz mam okazję podsumować ten miesiąc w imieniu wszystkich uczestników kilkoma zdaniami oraz zdjęciami. Co działo się podczas tego miesiąca i kto zrobił kolejne postępy w rehabilitacji oraz przystosowaniu do zawodu bądź stażu?
11 października zrobiliśmy wszyscy razem wraz z naszym asystentem Mateuszem S. Przepyszne hamburgery. Niestety nie wiem dlaczego zostałem tylko ja ujęty na zdjęciach podczas robienia tych jakże przepysznych burgerów, ale to już raczej wina fotografa 😉
13 października byliśmy na konwencie w Poznaniu na UAM-ie gdzie mogliśmy się wypowiedzieć z jakimi trudnościami zmagamy się na co dzień np. jak…
– Edukacja
– Oświata
– Służba zdrowia
Mieliśmy okazję zabrać głos i wypowiedzieć się na wybrany temat. Pierwsza wypowiadała się Joanna- Coach, później odważył się asystent Michał, Tobiasz też wypowiedział się nt. luk w edukacji osób z niepełnosprawnością i związanych z tym barierach, Asystent Piotr w ostatniej części Konwentu zabrał głos w sprawie coachingu, który świetnie się sprawdza w pracy z osobami z niepełnosprawnością.
Dzięki organizacji Maćka Wiatrowskiego 18 października 2017 roku zrobiliśmy spacer na wózkach po starówce z Zarządem Fundacji i przedstawicielami Urzędu Miasta, gdzie urzędnicy mogli przesiąść się na wózki, by zobaczyć z jakimi barierami architektonicznymi musimy sobie radzić na co dzień. Wszyscy mieli okazję sprawdzić jak smakuje życie z perspektywy wózkowicza.
W dniu 18 października na aktywnej rehabilitacji odwiedzili nas amerykańscy żołnierze. Pomagali nam z chęcią w ćwiczeniach i byli bardzo ciekawi jak, to jest poruszać się na wózku jak i grą w koszykówkę na nim gdzie postanowili sami wsiąść i spróbować.
22 października wyjazd do wrocławskiego ZOO, gdzie w pierwszej kolejności zwiedziliśmy z pełnym zachwytem i zdumieniem Afrykarium. Następnie obejrzeliśmy zwierzęta na zewnątrz również podziwiając je z podobną fascynacją jak ryby w oceanarium.
Dużo się dzieje, ale nie próżnujemy też jeżeli chodzi o usamodzielnianie się i przygotowania zawodowe.
Magdalena bardzo dobrze spełnia się kulinarnie idzie jej to coraz lepiej jak i również pokazuje duże postępy w samoobsłudze. Miała już pierwsze praktyki w biurze Fundacji.
Tobiasz spotkał się z programistą Panem Arturem Egerem i oboje doszli do wniosku, że właśnie Tobiasz, jak i Pan Artur poszukiwali się wzajemnie by spełnić się zawodowo.
Tomasz może się pochwalić swoim postępem sprawności prawej ręki, która już potrafi sam sobie zarzucić na kolano. Zaangażowany jest w naukę obsługi platformy Prestashop.
Rafał może się pochwalić postępami z języków obcych czyli j. francuski i angielski, jak i też w samoobsłudze.
Julia może się pochwalić postępem z orientacji w terenie. Już nie da się zgubić ?
Na koniec ja czyli Jakub Gzyl, gdzie pochwalę się zdobytą wiedzą i umiejętnościami kulinarnymi, w ostatnim czasie zaangażowałem się w pomoc w kuchni. Zdecydowałem się też ukończyć szkołę, by móc realizować się zawodowo.
